Słowiańskie zapowiedzi książkowe | sierpień/wrzesień 2021
Jakie macie skojarzenia z końcem lata i jesienią? Bo ja momentalnie: kocyk, herbata, książka. Czyli pełna klasyka. A skoro książka, to zapraszam Was na wpis z zapowiedziami slavic booków, znalazłam trzy tytuły wrześniowe i jeden z końca sierpnia.
Ostatni berserk – Maciej Szymczak
Opis wydawcy: „Ostatni berserk” to mroczna opowieść fantasy osadzona w średniowiecznej Skandynawii. Po upadku pogańskiej rebelii Swena Blota berserkowie stają się wyjętymi spod prawa banitami. Ścigani przez nowe chrześcijańskie prawo kończą życie pod katowskim toporem. Stary Gauko, ostatni z elitarnych wojowników, który przez wiele lat ukrywał się na górskim pustkowiu, napotyka pewnego dnia w lesie na wpół żywego młodzieńca. Tchnięty wewnętrzna intuicją postanawia go uratować. Człowiekiem tym okazuje się zbiegły z książęcego grodu niewolnik, będący pochodzącym z dalekich krain Słowianinem. Losy młodego uciekiniera i starego berserka splatają się ze sobą. Czy Słowianin posiądzie magiczną moc i stanie się niedźwiedziem Odyna? Czy uda mu się dokonać zemsty na swoich prześladowcach? Całą historię poznacie, sięgając po debiutancką powieść Macieja Szymczaka.
Panie Czarowne – Jakub Ćwiek
Opis wydawcy: Zawsze są przynajmniej trzy. Może być więcej, ale nigdy mniej. Psotna dziewka, chutliwa matka i groźna, samotna starucha. Obdarzona pierwotną mocą Trójnia.
Głuchołazy, małe miasteczko na polsko-czeskim pograniczu, mają w herbie kozi łeb. To miejsce, gdzie w XVII wieku wieszano kobiety podejrzane o uprawianie czarów. Większość z nich trafiła na stryczek za nic. Ale były wśród nich także one. Te, które wiedzą. Te, które mogą umrzeć, ale nie odchodzą tak łatwo.
Dwadzieścia dwie osoby. Dwadzieścia kobiet, dwóch mężczyzn. Bunia, najstarsza z Pań, znała ich wszystkich, a z trojgiem wymieniała swego czasu pocałunki i sekrety. Siedmioro uprawiało to, co nazywano czarami. Leczyli, dodawali sił, pomagali w problemach miłosnych i użyczali swych ust cichym szeptom zmarłych. O dwojgu z nich powiedziano by dziś, że byli niespełna rozumu – w rzeczywistości mieli tego rozumu zbyt wiele.
Chciano je zniszczyć. One jednak wciąż się odradzają i trwają po dziś dzień. Wpisane w historię i żywą tkankę tego miasta. Mówią na siebie Panie. Panie Czarowne.
Czy w XXI wieku historia zatoczy koło? Czy te, które mają w sobie moc, będą musiały się zmierzyć z wnukami mężczyzn, którzy próbowali je spalić?
Północy sabat – Agnieszka Sorycz
Opis wydawcy: Dalia to dyplomowana zielarka i właścicielka modnej, warszawskiej klubokawiarni Aria. Dzieli swój czas pomiędzy pracę, przyjaciół i brata Branka, który jest jej jedyną rodziną. Na początku października podczas pracy na stanowisku archeologicznym na Ślęży Branko przepada bez śladu. Tydzień później Dalia znajduje w swojej skrzynce pocztowej tajemniczy przedmiot z notatką prowadzącą do antykwariatu w centrum Warszawy. Gdy poznaje właściciela antykwariatu, Radowoja, oraz jego młodszego brata Teowoja, jej życie z dnia na dzień się zmienia. To od nich dowiaduje się, że jest słowiańską Zaklinaczką i wywołuje klątwę, która od tysięcy lat dziesiątkuje Sabat. W dodatku tym razem pojawia się na świecie o sto pięćdziesiąt lat za wcześnie, burząc tym samym rytm wszechświata. Łowca tylko czekał na tę okazję.
Choć Dalia dotychczas nie wiedziała nic o swoich umiejętnościach, gotowa jest zrobić wszystko, aby uratować Sabat przed zagładą. Odkrywa też, co łączy ją z Teo – mężczyzną, obok którego nie potrafi przejść obojętnie, a z którym w każdym poprzednim wcieleniu ginęła od ostrza Łowcy. Czy tym razem uda im się stawić czoła niebezpieczeństwu?
Śladami szeptów – Iwona Zajfryd
Czekam z niecierpliwością na tę książkę i troszeńkę się obawiam, co w niej znajdę, wszak reportaż o szeptuchach brzmi jak oksymoron. Więcej informacji o książce znajdziecie na ISAP.
Który z tych czterech tytułów zaintrygował Was najbardziej? A może wypatrzyliście jeszcze jakąś slavicbookową zapowiedź?
4 komentarze
Juna
Śladami szeptów mocno zaintrygowało ale zaciekawiły mnie także Panie czarowne – zaraz zagłębie się w Twoja recenzje 😊
WIHofEYFgkr
kEwtGbyod
GOIvzWJse
UBdJnwgROQP
Joanna
„Panie czarowne” i „Północny sabat” brzmią ciekawie, może być przyjemna lektura. 😉