-
Baśnie Śnieżnego Lasu – Sophie Anderson
To nie tajemnica, że oddałam Sophie Anderson moje czytelnicze serce po lekturze Domu na kurzych łapach. Sposób w jaki ujęła historię Baby Jagi trafiła w sam środek mojej duszy. Oczywiście z zapartym tchem czekałam na kolejną powieść tej autorki. I o to jest! O magicznym tytule Baśnie Śnieżnego Lasu. Czy się nie zawiodłam? Tego dowiecie się z poniższej recenzji.
-
Wojna bogów. Plemiona – Łukasz Radecki
Usiadłam do lektury tej książki z ciekawością, wszak jest to pierwsza młodzieżowa przygodówka ze słowiańskimi motywami. Chciałam po prostu zbadać teren, jednak nie spodziewałam się, że "Wojna bogów" Łukasza Radeckiego wciągnie mnie od pierwszej strony.